24 listopada 2014 – Drużyna SuperW z LO im. ONZ…

druzyna_super_w

Drużyna SuperW z LO im. ONZ w Biłgoraju w XIV edycji SZLACHETNEJ PACZKI

„Kiedy zdecydowałam się na dołączenie do drużyny SuperW nie do końca wiedziałam, na czym to będzie polegać. Dziś, choć do finału tegorocznej akcji zostało jeszcze kilkanaście dni, mogę powiedzieć jedno – warto było!” – takimi słowami opisała swoje uczucia jedna z wolontariuszek z LO im. ONZ, Agnieszka Kiełbasa odnośnie projektu SZLACHETNA PACZKA.

SZLACHETNA PACZKA to projekt realizowany w Polsce od 14 lat i z roku na rok cieszy się on coraz większą popularnością i poparciem – w 2013 roku połączył on aż 617 tysięcy Polaków! Jego założenia są dość proste: mądra pomoc rodzinom w potrzebie, która da im impuls do działania. Jednocześnie projekt zrzesza tysiące wolontariuszy, którzy spotykają i poznają poszczególne rodziny. W tym roku do projektu postanowiły dołączyć uczennice LO im. ONZ: Diana Wardach i Martyna Pawluk (III E), Agnieszka Kiełbasa i Patrycja Niemiec (III G) i Klaudia Dworniczak (III D).

Jak same wspominają, do zgłoszenia się do projektu najbardziej zachęciło ich zdanie: „80% wolontariuszy przyznaje, iż udział w Szlachetnej Paczce był najciekawszym doświadczeniem w ich życiu”. Szybko okazało się jednak, że rola SuperW nie ogranicza się jedynie do spotkań z rodzinami i wręczenia im paczek. Zostanie wolontariuszem Szlachetnej Paczki jest zajęciem niezwykle odpowiedzialnym: uczennice musiały pojechać na kilkugodzinne szkolenie, zrobić e-learning i zdać test. Niedługo potem zostały im przyznane po 2 rodziny, które miały dwukrotnie odwiedzić wraz z wolontariuszką towarzyszącą, więc w sumie każda z nich odbyła 8 spotkań. Wizyty przebiegały w różnorodnej atmosferze, ponieważ zwykle spotykało się ludzi wesołych i otwartych, ale zdarzały się też nieprzyjemne sytuacje, z czym trzeba się liczyć. Spotkania można jednak określić jako fascynujące oraz kompletnie zmieniające dotychczasowe poglądy i które są wystarczającym powodem, aby dołączyć do drużyny SuperW. Podczas tych wizyt wolontariuszki wypełniały arkusze dotyczące wielu aspektów, m.in. finansów czy przyczyn trudnej sytuacji materialnej. Po spotkaniach musiały wprowadzić je do systemu, a gdy zdecydowały, że chcą włączyć rodzinę do projektu, pisały opis. Był to moment kluczowy, od którego mogło nawet zależeć, czy na daną rodzinę zwróci uwagę darczyńca i czy zechce im pomóc. Po kilkukrotnym poprawianiu opisów przez specjalistów na szczeblu regionu i ogólnopolskim, ostatecznie udało im się doprowadzić charakterystyki rodzin do perfekcji. Nie był to jednak ostatni etap ich pracy – wolontariuszki musiały zrobić kolejny e-learning, a po nim test dotyczący kontaktu z darczyńcą. Po jego pomyślnym przejściu uczennice z cierpliwością wyczekiwały 22-ego listopada, kiedy oficjalnie została otwarta baza rodzin. Od tego dnia uważnie śledzą, czy znalazł się darczyńca, który zdecydował się pomóc „ich” rodzinom. Jeśli tak się stanie, będą musiały skontaktować się z nim i upewnić, czy na pewno wie, jak dalej postępować oraz monitorować kompletowanie paczki. Największe emocje związane są jednak z 13-tym grudnia, kiedy będzie miał miejsce finał projektu, a paczki zostaną dostarczone do rodzin. Jest to dzień, którego wolontariuszki z niecierpliwością oczekują, ponieważ kierują się mottem: „więcej radości przynosi dawanie, niż branie”.

Klaudia Dworniczak, kl. III D