11 listopada 2020 – Narodowe Święto Niepodległości.

Od 102 lat żyjemy w wolnej Polsce, cieszmy się tym każdego dnia.

„Choć jej granice znajdziesz na mapach,
Ale o treści, co je wypełnia,
Powie ci tylko księżyca pełnia
I mgła nad łąką, i liści zapach. 

Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
W niewymierzonej krainie leży.
Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
Co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

W szumie gołębi na starym rynku,
W książce poety i na budowie,
W codziennej pracy, w życzliwym słowie,
Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku.”

                    „Polska”  Antoni Słonimski

11 listopada 2017 - CKZ w Dobrzechowie

POLSKA – to nasza ziemia, kraina, ojczyzna… Kojarzy się: z sosnowymi i świerkowymi lasami, z wiekowym dębem i białą korą brzozy, która płacze nad mogiłą powstańca;

z szumiącymi falami Bałtyku, które wyrzucają na brzeg muszle i bursztyny;

z krzyżem na Giewoncie, górującym na tle rozgwieżdżonego nieba, iskrzącym się białym śniegiem, gdy w oknach błyszczą światła choinki i z dźwięcznym głosem dziecka, które nuci kolędę Maleńkiemu Bogu;

z żaglówkami na Mazurach, kołyszącymi się w rytmie nuconej przy ognisku szanty.

To także hale tatrzańskie z owcami spokojnie skubiącymi trawę i słony oscypek w rękach gaździny, bezkresne połoniny Bieszczad oraz wiatr nad Soliną, który głaszcze lustro wody i przeglądające się w nim zachodzące słońce.  

To gniazdo bocianie pełne piskląt, które dorosną, wyruszą w drogę, ale powrócą za rok i życzenia dla młodych: „ oby wam tego chleba  nigdy nie zabrakło …” 

Wreszcie dźwięk dzwonów wołających wiernych, czasem z radością i dumą, czasem z trwogą czy żałobą. To krzyż przydrożny, przy którym słychać coraz starsze głosy litanii czy westchnień do Różańcowej.

To również miasta ze „szklanymi wieżowcami”, szerokim ulicami, kolorowymi witrynami  sklepów, szybkim rytmem życia i wioski z ogrodami, sadami czy polami, coraz częściej przytulone do miast, zielone, nowoczesne oazy spokoju.

To także Ojczyzna ukazywana w dziełach artystów /wieszczów, malarzy i  muzyków czy reżyserów…/, jako kobieta w żałobie, chora matka, tonący okręt, ale też zwycięska w białej zwiewnej szacie, odrzucająca „czerep  rubaszny” i romantyczny „płaszcz Konrada”, wiosenna, w pięknym kapeluszu , nowoczesna  – po prostu …wolna.

Pomyśl dzisiaj, ilu wielkich Polaków chciało ją zobaczyć  piękną, spokojną i wolną, 

ilu oddało zdrowie, siły i …życie, by była tylko nasza i taka piękna jak dziś. 

„Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni…” – jak mówi poeta. Odeszli ci, którzy walczyli i zginęli…

Gdy słyszysz, jak brzmi hymn, bo wygrał ktoś „z naszych”, jak słodko spływa po policzku Twoja dumna łza szczęścia… Kochasz ją i niech tak będzie zawsze.

Teraz jest Twój czas, dbaj, by już zawsze była piękna i wolna!

Raport o stanie miasta Biłgoraja za 2019 rok - Biłgoraj